Piętnaście lat minęło jak jeden dzień...
Tak mogą zaśpiewać kibice, którzy pamiętają historyczny sukces Adama Małysza z 2001 roku. Teraz przyszedł czas na kogoś innego. Kamil Stoch? Maciej Kot? Czy uda im się zdobyć to wspaniałe trofeum? Na to pytanie poznamy odpowiedź już niedługo. Pesymiści czy jak kto woli realiści twierdzą, że nie. Z wielkim zaangażowaniem wyciągają argumenty, że się Polakowi nie uda. Jakie? A proszę bardzo: Kamil Stoch po przeziębieniu, Maciej Kot ma problem z najazdem na próg, Kamil spóźnia odbicie, Maciek stracił formę, a najczęściej powtarzany argument? I jeden i drugi nie przepada za pierwszym obiektem w Obersdorfie... Ale, że ja jestem optymistką to twierdzę, że skoro ten sezon i tak jest już historyczny, to nie widzę przeciw wskazań, aby pociągnąć passę.
Konkurs drużynowy, 2 indywidualne i super sędziowanie, czyli przepis na sukces
Każdy fan skoków uśmiecha się na wspomnienie Kligenthal czy Lillehamer, ale uśmiecha się także przez łzy. Dlaczego? Dzięki sędziom. Tak, tak serdeczne pozdrowienia dla wszystkich bez wyjątku. A dla pana od światełka ( Borka Sedlacka ) i dyrektora tego wszystkiego pana Hofera to w szczególności. Pewnie sobie myślicie, że zacznę tu ze sprawiedliwością, głupotą not itp. a tu niespodzianka. Nie zrobię tego, bo system jest znany. Kraj pochodzenia, nazwisko i ewentualnie lądowanie, ale przy tym ostatnim to pewna nie jestem. Pkt za wiat... nie będę poruszać tego tematu, bo dziwnym zbiegiem okoliczności Polacy i tak latają bokiem, a potem odejmowane są pkt, ale to już zostawiam do rozstrzygnięcia specjalistom:)
Rywale? Poproszę o CV
W internecie robi się gorąco mimo, że mamy zimę. Tak pewnie skomentował by to któryś z komentatorów TVP ( serdeczne pozdrowienia). Internauci typują, zgadują, wysuwają argument, kontrargumenty, mają swoich wybranych zawodników itp itd, a ja przedstawię czterech panów ( oprócz Polaków) którzy mogą coś znaczyć...
Domentor (lat 17) czyli najmłodszy z braci Prevców. Przed wczorajszymi kwalifikacjami stawiany w roli faworyta. Czyżby już odezwało się obciążenie fizyczne? A może przed najważniejszą imprezą w roku? Młody Słoweniec zmierzy się dzisiaj z Japończykiem Taku Takeuczi. Czy uda mu się pokonać teoretycznie słabszego rywala?
Daniel Andre Tande (22 lata) obecnie najlepszy norweg w PŚ. Po zwycięstwie w kwalifikacjach wielki faworyt, przynajmniej dzisiejszego konkursu. Jego rywalem będzie Lami Chapie ( Francuz) to, że go pokona to jest prawie, że oczywiste, ale czy uda mu się wskoczyć na podium?
Teraz czas na dwóch Austriaków. Pana Krafta i Haybecka ( czy ktoś jeszcze ich shipuje?). Wczoraj obaj załapali się w czołowej dziesiątce. Czy uda się, któremuś z nich zwyciężyć? A może bez wiatru pod narty nie załapią się nawet na podium?
Daniel Andre Tande (22 lata) obecnie najlepszy norweg w PŚ. Po zwycięstwie w kwalifikacjach wielki faworyt, przynajmniej dzisiejszego konkursu. Jego rywalem będzie Lami Chapie ( Francuz) to, że go pokona to jest prawie, że oczywiste, ale czy uda mu się wskoczyć na podium?
Teraz czas na dwóch Austriaków. Pana Krafta i Haybecka ( czy ktoś jeszcze ich shipuje?). Wczoraj obaj załapali się w czołowej dziesiątce. Czy uda się, któremuś z nich zwyciężyć? A może bez wiatru pod narty nie załapią się nawet na podium?
To na tyle. Buziaki Miśka